19 sierpnia zespół “Baśki” w składie 6 osób wyleciał do Irkucka. Niestety z różnych przyczyn nie wszystkie osoby ze skladu zespołu mogly wyjechać. Lieciałysmy 5 godzin, do tego trzeba dodac 5 godzin róznicy w czasie z Moskwa, i tak: samolot wyłądował w Irkucku. Na lotnisku nas spotkała prezes organizacji Polonijnej w Irkucku “Ogniwo” Pani Helena Szackich. Z lotniska pojechałysmy do małego przywatnego hoteliku - domu ktory kiedys wybudowal z syberyjskiego drzewa dla wlasnej rodziny bogaty kupiec.

Wieczorem w hoteliku, spotkalysmy sie z Irkucka Polonia na czele z prezesem Heleną Szackich i wice - prezesem Bolesławem Szostakowiczem. “Baśki”, ubrane w piekne krakowskie stroje, przywitały Irkuckich Polaków polskimi piosenkami. Na zakonczenie koncertu wystąpil z nami zespól polonijny z Irkucka.

Kierownik zespołu ”Baśki” Ludmiła Bryżko poprosiła Irkucian opowiedziec o sobie, o swoich polskich korzeniach. Udało sie nagrać bardzo ciekawe opowieści o losach Polaków, ktorym powiodło się przetrwac i dotrzec do wschodnej Syberii. O tym napiszemy w naszych polonijnych gazetach.

Na drugi dzień wice-prezes organizacji Polonijnej Irkucka Pan Bolesław Szostakowicz pokazał “Baśkom” pomniki I zabytki Irkucka, miedzy innymi – kościoł, zbudowany ze środków zesłanych Polaków. Wieczorem śpiewałyśmy w czasie mszy w tym cudownym kościele. Wieczorami zbierałysmy się na próby, przygotowywałyśmy się do koncertów.

Przy orazji zwiedziłyśmy Bajkał. Tyle slyszałyśmy o tym cudzie przyrody i udało się to zobaczyc na własne oczy. Wspinałysmy w góry nad jeziorem, żeby zobaczyc piękne widoki, duzo spacerowałysmy nad brzegami Bajkału, dopłynełyśmy promem na wyspę Olchon.

25 sierpnia w pierszej połowie dnia zwiedziłyśmy Konsulat Generalny RP w Irkucku. Szybko zleciał czas w miłej niewymuszonej atmosferze z konsulami. Wieczorem odbył sie koncert w teatrze “Pielgrzym” dla Polonii Irkuckiej i dla publicznosci miasta. Dyrektor teatru, ktory ma polskie korzenie, bardzo ciepło powitał “Basiek”. W programie koncertu były polskie piosenki patriotyczne, ludowe, religijne; a takze posenki w retro stylu. Były gorące oklaski.

Po koncercie zebralismy sie przy stole z naszymi rodakami z Irkucka. I znów toczyły sie ciekawe rozmowy w serdecznej atmosferze.

26 sierpnia pozegnałysmy z Irkuckiem, a w duszach naszych zostały się niezapomniane wrazenia i wielka wdzęczność dla Fundacji “Pomóc Polakom na Wschodzie” i naszej kochanej Polsce.

Ludmiła Bryżko, kierownik zespołu „Baśki”

Moskiewskiej kulturalno-narodowej autonomii „Dom Polski”