3 listopada w Federacji Rosyjskiej odbyły się uroczystości 70. rocznicy utworzenia Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR zorganizowane przez Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. W programie uroczystości był uroczysty m.in. apel i złożenie wieńców w Tockoje 2 pod pomnikiem poświęconym pamięci polskich żołnierzy. Na cmentarzu na którym spoczywają żołnierze 6. Dywizji Piechoty Armii Polskiej w ZSRR odbyły się modlitwy ekumeniczne, którym przewodniczyli biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek, przedstawiciel Prawosławnego Ordynariatu Polowego WP, proboszcz Prawosławnej Parafii Wojskowej w Warszawie ks. płk Eugeniusz Bójko oraz przedstawiciel Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego ks. płk Andrzej Fober.
Na wojennym cmentarzu była obecna grupa dzieci i młodzieży polonijnej zorganizowana przez Wandę Seliwanowską – prezesa zarządu polskiego Centrum Kullturalno-Oświatowego „Czerwone Maki”.
Biskup polowy Józef Guzdek podczas uroczystości powiedział:
„Rysem znamiennym była wzmożona religijność wszystkich ludzi, bez względu na to skąd pochodzili. (…) Wiara w Opatrzność boską, która sprawiła tak wielki cud dla nas wszystkich, zdawałoby się skazanych na powolną i straszną śmierć, była wraz z ukochaniem swego narodu i kraju nasza największą siłą duchową” - tak napisał we wspomnieniach tak napisał gen. Władysław Anders („Bez ostatniego rozdziału”). Wielu rodaków po dwuletniej przerwie spowodowanej pobytem w sowieckich łagrach, gremialnie korzystało ze spowiedzi, przystępowało do Komunii św., nie kryjąc wzruszenia i łez.
„Jestem człowiekiem twardym, a jednak coś chwytało mnie za gardło i łzy napływały mi do oczu” – wyznał polski dowódca wspominając udział w pierwszej Mszy św. po zwolnieniu z więzienia. Także podczas Mszy św. celebrowanej w obozie w Tockoje, razem z nim płakali starzy żołnierze, ludzie twardzi, którym niejednokrotnie śmierć zaglądała w oczy. Płakali ze wzruszenia jak dzieci, gdy wspólnie śpiewali: „Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie…”.
Wszyscy z modlitwą na ustach, podbudowani duchowo, marzyli o wolnej Polsce, gotowi na największe poświęcenie i ofiary. Z ich błyszczących oczu wyzierały „wola i wiara” – wspomina gen. Anders. Uparli się wracać do Ojczyzny wierząc, że w imię Boga Wszechmogącego jest to możliwe, pomimo niedoborów żywności oraz braku umundurowania i broni. Podczas pierwszej defilady w Tockoje żołnierze maszerowali bez butów. „Uparli się, żeby maszerować. Chcą pokazać bolszewikom, że bosymi, poranionymi nogami potrafią na piasku wybić takt wojskowy jako początek swego marszu do Polski”.
Wspominając tamte wydarzenia sprzed 70. lat, wspominając naszych bohaterów, pragniemy na tym szczególnym miejscu wznieść do Boga pokorną i cichą modlitwę. Najpierw za tych, którzy już odeszli na wieczną wartę, aby doznali Bożego miłosierdzia. Chcemy też objąć modlitwą żyjących bohaterów tamtych wydarzeń, prosząc Boga o zdrowie i potrzebne łaski, aby jak najdłużej mogli dawać świadectwo o potędze wiary i modlitwy, które sprawiają, że można „góry przenosić”. Wiara jest źródłem sił, które pomagają realizować zamiary po ludzku sądząc nie możliwe do wykonania. Niech nadzieja, która wypływa z zawierzenia Jezusowi i Jego Matce, będzie źródłem naszej mocy w służbie Rzeczypospolitej. W tych intencjach módlmy się wspólnie słowami, których nauczył nas Jezus Chrystus: „Ojcze nasz…”.
Uczestnicy uroczystości przemieścili się również do miasta Buzułuk, w którym od września 1941 r. do stycznia 1942 r. stacjonował Sztab Armii generała Władysława Andersa. Dziś mieści się tam pamiątkowa tablica, pod którą uroczyście złożono kwiaty. Następnie w auli budynku Sztabu Armii gen Andersa odbyło się spotkanie z Polonią. Pani W. Seliwanowska w swoim wystąpieniu przypomniała o znaczeniu Armii Polskiej w ZSRR w historii Polski i Rosji oraz o cierpieniach Polaków w latach 30.-50. XX wieku, deportowanych na Wschód, o których dopiero od niedawana można otwarcie mówić i pisać. „Chrońmy pamiątki – powiedziała p. W.Seliwanowska - które pozostały po tych, co odeszli, by ci, którzy po nas przyjdą, mogli z nich, jak z misternie składanej mozaiki, odczytać przesłanie, skierowane do potomnych.”